18
Cz, Kwi

Dziewięciu wykonawców jest zainteresowanych zaprojektowaniem i budową obwodnicy Sanoka w ciągu DK28. Wszyscy zaoferowali zrealizowanie inwestycji w 33 miesiące i 10-letni okres gwarancji.

Najniższą ofertę złożyło konsorcjum firm z Liderem MAX BÖGL Polska Sp. z o.o. oferując wykonanie zadania za kwotę 139 909 727,58 zł brutto. Najwyższą ofertę złożyło konsorcjum firm z Liderem Przedsiębiorstwo Robót Mostowych MOSTY ŁODŹ S.A. ? 229 990 000,00 zł brutto. Teraz oferty będą weryfikowane pod kątem merytorycznym oraz formalno-prawnym. 

Na zaporze nad Soliną powstaje jeden z największych ekologicznych murali na świecie. Prace nad nową atrakcją Bieszczadów rozpoczęto w piątek, 26 czerwca, a całość będzie można podziwiać już od 2 lipca . Organizatorem nietypowego przedsięwzięcia jest PGE Polska Grupa Energetyczna.

Zapora nad Jeziorem Solińskim to jedna z głównych atrakcji Bieszczadów. Monumentalna budowla o wysokości 82 metrów po ponad 75 latach doczekała się oryginalnej metamorfozy. Na ścianach tamy powstaje największy ekologiczny mural na świecie, wykonywany techniką clean (reverse) graffiti. Polega ona na tworzeniu obrazu za pomocą wody pod wysokim ciśnieniem i czyszczeniu poszczególnych warstw powstałego na przestrzeni lat osadu. W pracy nie są wykorzystywane żadne substancje chemiczne, dlatego tę formę sztuki określa się również mianem eko lub green graffiti.

Sanocka Policja prowadzi poszukiwania za zaginionym Tadeuszem Florkiem , 59-letnim mieszkańcem Sanoka.Tadeusz Florek 18 października 2014 roku wyszedł z domu swojej matki i do dnia dzisiejszego nie powrócił, ani nie nawiązał kontaktu z rodziną.

Szybkość i zdecydowanie, z jakimi działali lescy policjanci pozwoliła prawdopodobnie uratować życie kilku osób. Turyści z Przeworska odsypiali noc sylwestrową w domku letniskowym, który zajął się ogniem od sąsiedniego, płonącego już budynku.

Do zdarzenia doszło wcześnie rano w Nowy Rok. Według wstępnych ustaleń policjantów w jednym z domków letniskowych stojących nad Jeziorem Solińskim w Wołkowyi od nieszczelnego komina zaczął się pożar. W domku spało wówczas dziesięć osób, w większości mieszkańców Rzeszowa. Jedna z kobiet idąc do łazienki poczuła dym i obudziła pozostałych turystów, wszyscy bezpiecznie opuścili zagrożony budynek i powiadomili o pożarze Straż Pożarną i Policję.

Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci 52-letniego mężczyzny, którego dzisiaj rano znaleziono w Łodynie, gm. Ustrzyki Dolne. Najprawdopodobniej mężczyzna zmarł  w wyniku wyziębienia organizmu. To pierwszy przypadek śmiertelnego wychłodzenia tej zimy na Podkarpaciu.

Z ustaleń policjantów wynika, ze leżącego przy drodze mężczyznę znalazł dziś rano kierowca kursowego autobusu. Policjanci ustalili, że w środę 52-latek wraz z kolegami z pracy udał się do Krosna. Do miejsca zamieszkania mężczyźni powrócili po północy i każdy z nich udał się do swojego domu. Wszyscy pili wcześniej alkohol.

Policjanci ustalili właściciela węża znalezionego we wrześniu w Przysietnicy. Okazał się nim 17-letni mieszkaniec tej samej miejscowości. Jak ustalili funkcjonariusze mężczyzna celowo porzucił węża. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Brzozowscy policjanci interweniowali we wrześniu w związku ze zgłoszeniem o wężu. Żywy gad znajdował się na polu ornym w Przysietnicy. Wąż był poraniony.

Znalezieniem ciała 61-letniego mieszkańca Olszanicy zakończyły się poszukiwania, jakie od sobotniego wieczoru prowadzili policjanci z Leska. Mężczyzna znaleziony został w masywie leśnym nieopodal rodzinnej wsi. Policjanci prowadzą czynności zmierzające do ustalenia przyczyny jego śmierci.

O zaginięciu mężczyzny w sobotę o godz. 20.20 powiadomił Policję członek rodziny. Policjanci rozpoczęli poszukiwania, w pierwszej kolejności przeszukując miejsca na terenie Olszanicy, gdzie zaginiony według relacji członków rodziny często przebywał. W niedzielę do akcji poszukiwawczej włączyły się inne służby, m.in. bieszczadzka grupa GOPR-u. Podczas poszukiwań w lesie dwóch jadących quadem goprowców zaatakował niedźwiedź. Ratownicy zdołali uciec, jednak zwierzę swoim agresywnym zachowaniem przerwało akcję w lesie.

Więcej artykułów…