Łosie na osiedlowym parkingu w Jarosławiu

Dzielnicowy z Jarosławia wyjaśnił sprawę uszkodzenia hondy civic. Analizując nagrania z osiedlowego monitoringu odkrył, że za zniszczenie nie odpowiada człowiek, a... dwa spłoszone łosie.

Kilka tygodni temu mieszkaniec Jarosławia powiadomił policjantów, że ktoś uszkodził jego samochód stojący na osiedlowym parkingu.  Honda civic miała zerwane prawe lusterko, uszkodzony lakier na pokrywie silnika, na prawym przednim błotniku i drzwiach. W sprawie tej wszczęto postępowanie.