W Mielcu nie było prezentu na gwiazdkę. Siatkarki miejscowej Stali we wczorajszym meczu uległy Centrostalowi Bydgoszcz1:3 i nie wykorzystały szansy dłuższego pobytu w górnej części tabeli PLS kobiet
Spotkanie to już od początku zaczęło się lepiej dla ekipy z miasta gryfa, która od pierwszych minut realizowała konsekwentnie wskazówki Piotra Makowskiego doprowadzając do wygranej pierwszego seta .
W drugiej odsłonie z dalekiej podróży wróciły gospodynie, które rozbiły siatkarki z Bydgoszczy 25:16 i wszystko wskazywało, że pójdą za ciosem w kolejnych dwóch odsłonach. Jednak to podopieczne trenera Makowskiego szybciej wyciągnęły wnioski i zaczęły konsekwentnie zdobywać kolejne punkty i zbliżać się do wygranej meczu. Ta nadeszła bardzo szybko bo chyba nikt się nie spodziewał że siatkarki Centrostalu Bydgoszcz zapewnią sobie zwycięstwo już w secie 4 wygrywając całe spotkanie 3:1
KPSK Stal Mielec - GCB Centrostal Bydgoszcz 1:3 (23:25, 25:16, 17:25, 23:25)
Stal: Dorota Wilk, Sylwia Pycia, Dominika Koczorowska, Magdalena Sadowiska, Anita Kwiatkowska, Dorota Ściurka, Agata Durajczyk (libero) oraz Ilona Gierak, Paulina Szpak, Agata Wilk
Centrostal: Katarzyna Mróz, Patrycja Polak, Joanna Kuligowska, Monika Naczk, Mary Spicer, Charlotte Leys, Marta Kuehn-Jarek (libero) oraz Sylwia Pelc, Ewa Kowalkowska, Jana Sawoczkina
