Niespełna kilka dni pozostało do pierwszego ligowego pojedynku ekipy PGE Marmy Rzeszów, a kilka godzin do pierwszego w tym roku spotkania towarzyskiego z tarnowskimi "jaskółkami". Wielu kibiców już ostrzy sobie apetyty, bo wedle zapowiedzi włodarzy klubu z Hetmańskiej sezon 2011 ma być tym przełomowym.
Przerwa zimowa w kręgu żużlowców i działaczy to jeden z najgorętszych okresów pracy. Wiele klubów to właśnie wtedy wydają wielkie pieniądze i odbywają ważne rozmowy z potencjalnym sponsorami i kandydatami do jazdy w ich zespole. Nie inaczej było w Rzeszowie, gdzie już u schyłku sezonu 2010 poważnie zaczęto myśleć o wzmocnieniach.